poniedziałek, 24 maja 2010

Naleśniki

Czasem kiedy mam ciężki dzień i nachodzi mnie ochota by rzucić to wszystko w cholerę i zjeść wielgachny kopiec makaronu z masłem życie ratują mi naleśniki. Te pyszne, lekkie i puszyste krążki potrafią zaspokoić niemal wszystkie moje kulinarne zachcianki. Można je zjeść na słodko z serkiem homogenizowanym i galaretką, z powodzeniem zastępują też (przy odrobinie wyobraźni) ciasto na lasagne, makaron, placki tortillowe i wiele wiele innych. Cudo!;)


Składniki (na 4 średniej wielkości naleśniki):
- 2 jajka
- 1/4 szklanki mleka
- 2 łyżki mąki kukurydzianej
- 2 łyżki twarożku mielonego
- sól albo słodzik

Sposób przygotowania:
1. Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj tak aby nie było grudek.
2. Wylewaj porcje ciasta na rozgrzaną patelnię. Smaż na małym ogniu i przewracaj dopiero gdy zetną się od góry.



Smacznego,
DukanForever
Print Friendly and PDF

20 komentarze:

Unknown pisze...

Nam nie wyszły. Przylgnęły do patelni zanim ścięły się od góry. Ciasto ma być gęste czy rzadkie? Dużo nalewać go na patelnię?

DukanForever pisze...

Ciasto powinno być rzadkie, wodniste. Mi też za pierwszym razem wyszły porwańce - i faktycznie za drugim już nalałam tego ciasta na patelnię dużo. Jeśli to nie pomoże to możesz ewentualnie dosypać trochę więcej mąki, na własną odpowiedzialność;)

Unknown pisze...

witam, a ja zrobiłam te nalesniki tak:
4 bialka(bo zostały po befsztyku tatarskim)
2 łyżki mąki kukurydzianej
3 łyżki jogurtu naturalnego( nie miałam twarozku mielonego)
sol

połączyłam i smażyłam jak w przepisie wyzej, do całkowitego ścięcia się od góry.

pozdrawiam

Aleex pisze...

Mi wyszły wspaniałe. Wprawdzie na początku lekko przywarły do patelni, ale wystarczyło je podważyć i były ok. PYSZNE. Dzięki za przepis, pozdrawiam, Aleex.

Anonimowy pisze...

Mnie wczoraj wyszedł baaardzo gruby naleśnik. Z powodzeniem można by z niego zrobić makaron ;)

estrellla pisze...

Ja również wczoraj zrobiłam te naleśniczki. CUDO! I pochwalę się, że wyszły za pierwszym razem! Właśnie czegoś takiego szukałam, daje to podstawę do wieeeeelu nowych potraw :)
Martwi mnie tylko ta skrobia, na ile naleśniczków dziennie mogę sobie pozwolić?

Niezorganizowana pisze...

Robiłam wcześniej takie naleśniki ale według innego przepisu i na dodatek ze skrobią kukurydzianą. Dało się zjeść ale Twoje to przy nich niebo w gębie!!! Ja zrobiłam z połowy porcji i wyszły mi 3 małe naleśniczki i to wyszły za pierwszym razem :D dwa na śniadanie na słodko :P a i na obiad z tego jednego coś sobie wykombinuję ;)
Świetny blog i świetne przepisy. Będę tu stałym gościem :D

Pozdrawiam
Vierrna z Zakamarka

Unknown pisze...

A ja robię inaczej (co prawda przekraczam dozwoloną ilość otrębów dziennie, ale co mi tam, i tak chudnę :D): 4-5 łyżek zmielonych na puch otrąb, jedno jajko, dwie łyżki słodziku/szczyptę soli, mleko do gęstości, a jeśli jest za rzadkie, dodaję skrobię. Wychodzą przepyszne. ;]

Jeanett-e! pisze...

Super! zakochalam sie w "dukanowych" przepisach. Ja znalazlam przepis na sernik i wlasnie go pochlaniam ;)
Swietny blog, jeszcze tu wpadne :D

Unknown pisze...

Ja dopiero zaczynam z przygodę z panem Dukanem, ale dzięki Twoim przepisom będzie mi łatwiej w niej wytrwać :) dzięki wielkie :)
a dużo Ci sie udało schudnąć?

Adrijah pisze...

Ja jeszcze dodatkowo ubiłam białko i dałam trochę pieprzu :) potem wysmarowałam je farszem mięsnym do pierogów (z mięsa z rosołu), zawinęłam, podsmażyłam i były prawie jak krokiety ;) tylko trochę szkoda, że bez panierki. Zbyt głodna byłam już ;)

Pani Kaju pisze...

probowalam juz wielu dukanowych przepisow i niestety ten - jak dla mnie - najgorszy. jeszcze nigdy nie wyszly mi az tak porwane i twarde. :C

Dziczek pisze...

Ale nie można używać mąki, tylko skrobię kukurydzianą moje Drogie Panie:) ja czasem daję trochę proszku do pieczenia i też są mniamuśne:)
Robię jak zwykłe-jajka, skrobia zamiast mąki i mleko, no i szczypta soli;) zawsze wychodzą

Anonimowy pisze...

NIE WOLNO STOSOWAĆ MAKI KUKURYDZIANEJ!!!!!!!

Zuzia pisze...

Do smażenia naleśników musi być bardzo dobra patelnia i odpowiednio nagrzana.

Anonimowy pisze...

jak sie ne wie co wolno a czego nie wolno na diecie to sie nie powinno tworzyc takich przepisow!!!

Anonimowy pisze...

Do poprzedniego komentarza: poszukaj, może jest gdzieś blog dla "wymądrzalskich" bo z tego co zauważyłam nikt tu nikogo nie zmusza to gotowania według tych przepisów.Pozdrawiam Izis32

Anonimowy pisze...

Super naleśniki,ja dodaję 1 łyżkę zmielonych otrąb owsianych i jedną skrobi kukurydzianej pychota

Anonimowy pisze...

jeżeli komuś aż tak na głowe pada odchudzanie i czepia się, że ktoś używa mąki zamiast skrobii, to szczerze współczuję. A przepis całkiem udany ;)

Anonimowy pisze...

Pięknie wyglądają, a mozna wiedzieć ile taki nalesniczek ma około kalorii ? :)

Prześlij komentarz